
Skoro życie okazało się bezwartościowe, czym jest śmierć?
Skoro życie okazało się bezwartościowe, czym jest śmierć?
Jak to mówią, zaklinaczem wężów trzeba się urodzić.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, lecz wyzwaniem do zmierzenia. Ostatecznym wyzwaniem. Nie zależnie od tego, kim jesteśmy, wszyscy stoimy przed tym samym zadaniem. Jak dobrze przeżyć to życie?
Kto zamyka oczy przed przyszłością, będzie w końcu ślepy wobec teraźniejszości.
Lepiej wspominać życie z okrzykiem "nie wierzę, że to zrobiłem”. Niż ze smutnym westchnieniem "szkoda, że się nie odważyłem".
Im mniej się mówi o mrokach życia, tym lepiej.
Jestem tym, co pojąć zdołam. Im więcej ludzi poznaję w ich życiu, tym bardziej dopełnia się moje własne życie.
Najdziwniejszymi sposobami zbrodnia zawsze na jaw wychodzi.
Są ludzie, którzy zasługują na wiele, a nie oczekują niczego w zamian. Są też tacy, dla których robimy wszystko, mimo że na to nie zasługują, a dla nich to i tak za mało.
Jeśli nawet nie widzisz drogi wyjścia z kłopotów, to jeszcze nie znaczy, że ta droga nie istnieje.
Nadchodzi czas by służyć cudzym ustom.