Jego liryzm jest liryzmem plastikowej gerbery.
Jego liryzm jest liryzmem plastikowej gerbery.
Moja tęsknota jest tęsknotą planet.
Doświadczenie jest klęską i trzeba wszystko stracić, żeby dowiedzieć się odrobinę,
Nie zakłócałem spokoju. Zakłócałem wojnę.
Jaki jest sens wiecznego życia, jeśli ma to być życie bez miłości?
Czasem przychodzi taki moment w życiu, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było, po prostu trzeba odejść.
Życie to jest coś znacznie mocniejszego i znacznie trudniejszego, coś o wiele bardziej mylącego, niż żadna filozofia. Nikt nie może wiedzieć, co to jest życie, dopóki go nie przeżyje.
Życie to nie jest coś, co nam się przydarza. Życie to coś, co robimy. To coś, co budujemy. To coś, co tworzymy. Sami dla siebie. Każdego dnia. Krok po kroku. Chwila po chwili.
Kiedy się uśmiechał, jego twarz przypominała otwarte okno.
Nie ma po co wracać do przeszłości.
Kiedy but jest nowy, uwiera. Życie wcale nie jest inne, dopada nas znienacka i zmusza do pójścia w nieznane - gdy tego wcale nie chcemy, gdy tego nie potrzebujemy.