Postanowił żyć wiecznie lub ponieść śmierć próbując.
Postanowił żyć wiecznie
lub ponieść śmierć próbując.
Czas to grząskie błocko. Przecieka przez palce. I wsysa jak bagno.
...jeśli ocalisz komuś życie, jesteś za niego odpowiedzialny.
Twoje serce jest tam gdzie twój skarb. Musisz odnaleźć ten skarb, aby wszystko nabrało sensu.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Życie jest pełne niespodzianek. Musisz sobie wybrać jedną z nich i uważać by nie dostać gówna
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz iść naprzód.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic sobie do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt wiele.
Nie jesteśmy tym, co nam się przydarzyło. Jesteśmy tym, kim postanowimy być. Mniejsza o to co było, większa o to, jak się na to zareagowaliśmy. I jeszcze większa o to, co zrobimy dalej. To jest sprawiedliwość i wybór.
Boskie uczucie kiedy ktoś ci wciska kit prosto w oczy i myśli, że ty o tym nie wiesz.
Gdybym miała władzę nad światem, pieniądze nie byłyby w użyciu.