
Jeszcze nikt nie rozbił się o niebo.
Jeszcze nikt nie rozbił się o niebo.
Poboisz się, poboisz i umrzesz i tyle będziesz mieć z tego życia.
Gdzie wchodzi szczęście, tam zawiść rozpoczyna oblężenie i walczy z nim; a gdzie odchodzi, zostawia boleść i żal.
Dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie.
Mur dzielił ludzi i po to był postawiony; nie umiem tego krócej wyrazić.
Nikt jeszcze się nie wzbogacił, będąc w stu procentach uczciwym.
Pewnie się nie zmieniamy, ale ścieżki naszego życia tak.
Wszystko już wiemy o narodzinach człowieka, ale o śmierci nadal nic.
Co może być gorszego od przeżycia horroru? Patrzeć, jak mu się zaprzecza.
Była jak słoneczny dzień, ciasto truskawkowe i bitwa na śnieżki w jednym.
...jeśli kręcisz linę z wystrzępionych konopi, to nie wiń powroźnika, kiedy pęknie.