
Ja się nie odezwę, Ty się nie odezwiesz i tak ...
Ja się nie odezwę, Ty się nie odezwiesz i tak to się skończy.
Nie jesteśmy na tym świecie, aby przeżyć, ale aby przygotować przyszłe pokolenia na owo przeżywanie. Jesteśmy bowiem niczym innym, jak tylko ogniwem w nieskończonym łańcuchu pokoleń.
To dziwne, gdy ludzie, których tak dobrze znasz, okazują się kimś zupełnie innym.
Życie to nie oczekiwanie, aż burza minie, lecz nauczenie się, jak tańczyć podczas deszczu.
Jakże wielką nieprawidłowością jest oceniać innych poprzez pryzmat swoich doświadczeń i wyobrażeń.
Aby być niewierzącym, można być także powierzchownym i wierzyć płytkim hasłom. Aby być wierzącym, trzeba myśleć.
Kiedy wschodzi słońce, jeden umrze z gorąca, inny uniknie zamarznięcia.
[...] dom pogrzebowy prowadzony przez kobietę nie wzbudza niczyjego zainteresowania.
Naprawdę żaden z nas nie ma nic do stracenia. Dzięki temu łatwiej przegrać.
Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.
Puste pokoje. Dwa słowa, ile treści.