Pisanie to tylko bezemocjonalny ciąg znaków.
Pisanie to tylko bezemocjonalny ciąg znaków.
To, że jestem twarda, wytrzymałam więcej, niż potrafisz sobie wyobrazić, nie znaczy, że nie można mnie skrzywdzić. Silne kobiety też płaczą w poduszkę i przeżywają swój prywatny koniec świata. Ale nie załamują rąk. Walczą. O miłość, o godność, o siebie. (Śladami miłości)
Nie lubię cmentarzy. Ziemia jest tam zbyt żyzna, a niebo zbyt blisko
Nie myślę intensywnie, myśli przychodzą same, znikąd. A może to właśnie jest myślenie.
Większe było nie tylko lepsze. Było też pełne chwały.
Ukochanie i odczucie idei bardziej ją wcieli w życie niż najokrutniejsze regulaminy.
To był logiczny wybór.
Nie zawsze należy się przedzierać aż do samego końca.Przecież można tak wiele napotkać po drodze.
Życie to podróż, która jest zbyt krótka, aby ją marnować na realizacje cudzych celów. Lepiej iść swoją drogą i zgubić się, niż iść cudzymi śladami i nie zgubić niczego.
Ofiara jest umiejętnością życia: kto nie umie się poświęcać, nie umie żyć. Ofiara z życia obecnego, częściowego i przemijającego jest warunkiem koniecznym życia pełnego i wiecznego.
Śmierć zawsze uważałem za coś w rodzaju literackiego konceptu.