Bóg daje szczęście. ale trzeba ...
Bóg daje szczęście. ale trzeba je samemu odebrać.
Nie w każdą sobotęRobi Bóg wypłatę.
Poczynając od rąk, które zaczyniają chleb, aż do tych, które go konsekrują, wielka Hostia powszechna powinna być przygotowana i brana w ręce nie inaczej, jak tylko z adoracją.
Dla Ewangelii znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca, ale słowo Boże nie uległo skrępowaniu.
Odciski palca bożego nie są nigdy identyczne.
Stań się mostem dla tych, których napotkasz na swojej drodze do Boga. Jeśli nie potrafisz być mostem, stań się choćby latarnią, która wskazuje drogę.
Modlitwa jest osią świata.
Lenin mawiał, że religia to opium dla ludu. W świecie bitników opium jest religią dla ludu.
To Chrystus Pan stwarza wśród nas wspólne więzy, uświęca je, ożywia i błogosławi naszą dobrą wolę.
- Dlaczego oni umarli? - zapytał Edwinę któregoś dnia.
- Bo Pan Bóg tak bardzo ich kochał, że chciał ich mieć blisko siebie - odpowiedziała. Teddy pokiwał ze zrozumieniem główką, po czym spojrzał na nią zaniepokojony,
- Czy on ciebie też kocha?
- Nie aż tak bardzo, kochanie.
- To dobrze.
Słowo, które jest wspaniałym darem Bożym, ma być słoneczne i lecznicze.