Pokora i wstyd po uczynionym ...
Pokora i wstyd po uczynionym grzechudaleko są milsze Boguniż pycha po spełnieniu dobrego uczynku.
Niczym nienaruszona uwaga jest modlitwą.
Bóg nie zawsze daje to, co prosimy, ale zawsze daje to, czego potrzebujemy. Człowiek pyta o szczęście, a Bóg daje cierpliwość, aby to szczęście zdobyć. Zbawienie jest jak droga – musimy ją podążać, aby dojść do celu.
Bóg jest jak matka: patrzy, kocha, przebacza, czeka. Jak matka, a nawet lepszy. Łatwiej jest matce zapomnieć swoje dziecko w łonie, niż Bogu zapomnieć nas.
Bóg, który pozwól na to, abyś cierpiał, jest również Bogiem, który nieustannie czuwa nad tobą. Cierpi razem z tobą i dla ciebie. To Bóg, który liczy twoje łzy.
Wierzę w Boga nie dlatego, że straszono mnie piekłem, ale dlatego, że nie mogę się obejść bez Niego. W świecie pełnym krzywd, bólu, cierpienia i niesprawiedliwości, On daje mi poczucie sensu.
Bóg daje szczęście, ale człowiek musi je złapać.
Marzę o czymś bardzo prostym, o czymś zbliżonym do najprostszych gmin chrześcijańskich w pierwszych wiekach Kościoła... Jakieś kilka dusz zgromadzonych, żeby prowadzić życie nazaretańskie, żyć z praw rąk jak Święta Rodzina, praktykować cnoty nazaretańskie kontemplując Jezusa... mała rodzina, małe ognisko zakonne, maleńkie, najprostsze.
Bóg nie zsyła nam rzeczy, których nie możemy znieść. Każde doświadczenie, przez które przechodzimy, jest narzędziem, które On używa, aby nas ukształtować.
Jeżeli Bóg jest jeden, to znaczy, że wszyscy dążymy do jednego celu. Stąd wartość wszystkiego, co łączy, a nie rozdziela.
Bóg jest ideałem, którego nigdy nie można całkowicie osiągnąć lub zrozumieć. Niezależnie od tego, ile nam dna poświęcamy na modlitwę, zawsze pozostaje jakaś tajemnica, która jest poza naszym zrozumieniem.