Kościół jest przedłużeniem Wcielenia.
Kościół jest przedłużeniem Wcielenia.
Droga do poznania Boga prowadzi przez wspólnotę ludzi.
W Kościele stoimy zawsze na szczycie góry wysokiej, z której rozciąga się widok na cały świat. Chodzi o to, by widzieć drugiego człowieka i siebie jako jego brata. To jest wszystko, czego chce Kościół - i wszystko, czego naprawdę oczekuje człowiek.
Bóg w swojej miłości przekracza granice, jakie człowiekowi wyznacza logiczne myślenie, a większą miłością człowieka jest wyznaczenie tych granic Bogu zamiast przekroczenie ich poza wszystko
Trochę wiedzy oddala od Boga.Dużo wiedzy - sprowadza do Niego z powrotem.
Bóg może wszystko, ale szanuje nasz wolny wybór. Nigdy nie narzuca swojej woli. Jest jak przyjaciel czekający u drzwi, który wchodzi tylko gdy zostanie zaproszony.
Droga do nieba jest już częścią nieba.
Widzisz, jak spieszą pasterze; - nikt nie szuka Chrystusa idąc krokiem opieszałym.
Buddyzm jest doktryną oczyszczenia i przywrócenia tego, co zasadniczo aryjskie w duchu.
Bóg nie jest daleko od nas. Jest bliżej, niż my sami dla siebie. I dlatego znalezienie Go to tyle, co znalezienie siebie
Bóg jest nieskończonością, której nie można pomierzyć, tajemnicą, której nie można zrozumieć, głębią, której nie można zgłębić. Bóg jest przestrzenią, w której żyjemy, powietrzem, który oddychamy