Moją matką i moimi braćmi ...
Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je.
Musimy mieć świadomość obecności Boga i na nią odpowiadać. Odpowiedź ta czasem przyjdzie w słowach, a czasem w dziwny sposób, w płaszczyźnie, gdzie nie istnieje słowo i myśl.
Nie potrafimy zrozumieć pełni Boga, bo jest on tajemnicą niewyobrażalną, przekraczającą nasze człowiecze pojmowanie. Jesteśmy jednak stworzeni przez Niego, by Go szukać i nieustannie dążyć do zbliżenia z Nim.
Kiedy Bóg wypędził z raju Adama i Ewę, ofiarował im na pocieszenie modę,
Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.
Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek - Bóg Człowiek.
Ból jest chlebem, którym Bóg dzieli się z ludźmi.
Bóg, jakiego znałem nie był Bogiem nagrody i kary, ale Bogiem miłości, który ma zawsze otwarte ręce dla wszystkich, bez względu na ich przewinienia.
Bóg nie jest odległym, tajemniczym bytem, ale codzienną prawdą, która nam towarzyszy. Jego obecność otwiera nas na pełniejsze doświadczenie życia.
Poprzez naszą sztukę zwać się możemy wnukami Boga
Bóg, który daje nam zdolność do bycia, daje nam również zdolność do miłowania. Bez miłości, nasze istnienie nie miałoby sensu.