Dopiero w światłości krzyża można ...
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Bóg, mówiła, jest jak osoba, na którą patrzysz przez okno. Nie zawsze jesteś go świadom. Ale on patrzy na ciebie nieprzerwanie.
Matka Boża znalazła miejsce we wszystkich zakamarkach polskiego chrześcijaństwa. Jej Obraz Jasnogórski stał się jakby znakiem rozpoznawczym. Po tym obrazie rozpoznajemy siebie w dalekim świecie, na różnych emigracjach.
Być i pokornym, i dumnym w duchu wiary znaczy: przeżywać to, że wobec Boga jestem niczym, ale Bóg jest we mnie.
Wiara religijna jest rzeczą, którą należy samemu zdobyć, a nie odziedziczyć.
Wszystkie ludy, klaskajcie w dłonie, ożywajcie się Bogu krzykiem radości.
To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych.
Nieraz zapytywałem sam siebie: dlaczego Jezus największe prawdy tak często wygłaszał przy stole?
Zacząłbym wierzyć w Boga,ale odstrasza mnie ogromna ilość pośredników.
Chrześcijaństwo bez radości jest chrześcijaństwem bez serca.
Jak zwie się wasza boleść sroga? - Nie mamy Boga! Brak nam Boga!