Kto daje biednym, temu Bóg ...
Kto daje biednym, temu Bóg chętnie pożycza.
Dla człowieka religijnego praca jest równocześnie modlitwą i służbą Bożą.
Ateiści denerwują mnie, bo ciągle mówią o Bogu.
A ja wam mówię, że Bóg ma też noce bezsenne.
Jak może ktoś mówić, że wierzy w Chrystusa, skoro nie czyni tego, Co Chrystus nakazuje.
Bóg jest miłością wieczną i bezgraniczną, której nie jesteśmy w stanie pojąć, ale możemy doświadczyć poprzez naszą własną miłość i życzliwość względem innych.
Życie kapłanów winno być wolne od wszelkich grzechów i bardziej niż życie chrześcijan w stanie świeckim zatopione z Chrystusem w Bogu.
Czy jestem wierzący? Bóg jeden raczy wiedzieć.
Nie mówcie, że Bóg jest duchem i dlatego niewidzialny dla naszych oczu. Bóg również jest materia. Nasza dusza jest cząstką Boga. Czy mamy jakiekolwiek pojęcie, jaka jest nasza dusza? Czy widzimy ją w zwierciadle?
Ateista, podobnie jak chrześcijanin, utrzymuje, że wiemy, czy Bóg jest, czy go nie ma: chrześcijanin twierdzi, że wiemy, iż
Bóg jest, ateista – że wiemy, iż go nie ma. Tymczasem agnostyk zawiesza sąd, utrzymując, że nie ma dostatecznych podstaw, by przyjąć lub zaprzeczyć istnieniu Boga.
Nieszczęsny, kto się tak od Chrystusa odwrócił, że już nie może być dostrzeżony. Bo chociaż by i z daleka iść za Zbawcą - to też coś znaczy.