Droga człowieka do Boga - ...
Droga człowieka do Boga - na tym najbardziej stromym odcinku - nazywa się: samotność.
Miłosierdzie Boże jest studnią niezgłębioną, z której czerpiemy naczyniem ufności, a kto ma większe naczynie, ten więcej łaski odnosi.
Bóg nigdy nie mierzy głębokości problemów, z jakimi musimy się zmierzyć, tak więc nigdy nie pozwól, aby głębokość twoich problemów przysłoniła ci Boga.
Wiara w Boga nie jest faktem poznawczym, ale wyborem wieloaspektowym. Stanowi ona odpowiedź na pytania o sens życia, ostateczne źródło wartości moralnych, wsparcie w cierpieniu i dawcę nadziei na życie wieczne.
Bóg i ja - razem tworzymy zawsze większość.
Ad maiorem Dei gloriamdla większej chwały Bożej.
Bóg nie wymaga od nas, abyśmy zrozumieli Ewangelię; On sam jest jej treścią. On chce, żebyśmy Mu zaufali, żebyśmy pognali za Nim, nie pytając o drogę.
Jestem tylko narzędziem Pana. Kto przychodzi do mnie, tego chcę prowadzić do Niego.
Bóg jest niewidzialny, nie możemy Go zobaczyć, ale możemy odczuć Jego obecność, bo Bóg jest wszędzie. On daje nam nadzieję, siłę i napawa nas miłością. Jego droga może być trudna do zrozumienia, ale zawsze prowadzi do dobra.
Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni.
Bóg jest miłością i daje się pojąć tylko w miłości. Do spotkania z Nim prowadzi droga miłości, zarówno tej miłowanej, jak i tej doznanej.