Johann Wolfgang von Goethe o Bogu
Bóg nie jest nigdzie dalej niż na wyciągnięcie ręki, ale to nasze ręce są zbyt krótkie, nie że On jest za wysoko.
Johann Wolfgang von Goethe mówi o bliskości Boga i ograniczeniach ludzkiego poznania.
Wzbraniałbym się wierzyć w takiego Boga,którego mógłbym zrozumieć.
Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami.
"Bóg, który jest Miłością, zawsze chce dla nas to, co najlepsze, tylko nie wie, czy my będziemy chcieli to przyjąć."
Świat Boży pracuje w spokoju i ciszy.
Bóg nie jest daleko od żadnego z nas: w Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i istniejmy.
Człowiek planuje, Bóg wymazuje.
Z całą pilnością strzeż swego serca, bo życie ma tam swoje źródło.
Bóg jest ostatecznym odpowiednikiem naszej tęsknoty za absolutem. Jest to uwielbienie absolutnej prawdy, absolutnej miłości, absolutnej sprawiedliwości. Bóg to jest to, co w państwie, społeczeństwie, świecie, czego nie jesteśmy w stanie sami stworzyć.
Chrześcijanie wymyślili diabła, by ukryć, że sami są jak diabeł!
Czym staje się diabeł, kiedy przestaje wierzyć w Boga?