Jako katolik dziękuję Bogu za ...
Jako katolik dziękuję Bogu za heretyków.Herezja to tylko inne określenie wolności myśli.
Nie poddawaj się. Czasami
myślimy, że Bóg napisał koniec, a tak naprawdę to dopiero początek.
Widocznie Bóg rozpoznał ich w tłumie i uznał, że tak będzie dobrze.
Bóg jest tak wielki, że przez całe życie możemy Go tylko poznawać, a i tak nie zdołamy Go nigdy całkowicie zrozumieć. Skoro każdy człowiek jest inny, to dlaczego zakładamy, że nasz Bóg jest taki sam dla wszystkich?
Bóg nie jest twórcą cierpienia. Cierpienie stworzył człowiek. Bóg jest twórcą miłości, nadziei, wiary... wszyscy jesteśmy częścią Boga, dlatego zawsze staje się nam dostępna Jego miłość i opieka.
Nie przychodzi Bóg do człowieka z gotowymi rozwiązaniami, podaje gotowe wyjścia, ani nie każe spełniać pewnych warunków, by zyskać Jego miłość. Bóg jest blisko, jest „Emmanuel”, to znaczy 'Bóg z nami'. A tajemnica Bożego 'z nami' mówi, że Bóg nie jest Bóg bez człowieka: to wielka tajemnica! Bóg nie jest Bóg bez człowieka: to jest godna zapamiętania.
Silną twierdzą jest nasz Bóg,Dobrą tarczą i bronią.
Bóg nie każe się kochać za to, co daje, ale za to, kim jest. I to jest prawdziwe, wyzwalające miłościwość. I to jest prawdziwa, transcendentna wolność człowieka - Miłować Boga za to, kim On jest.
A kto by chciał mi służyć, niech idzie za mną, a gdzie ja jestem, tam będzie i mój sługa.
Bóg, którego znam, nie jest Bogiem sędziów. Jest wiara, która pytania stawia, nie sądem. Jeżeli jakakolwiek dogmatyczna religia wymaga egoizmu, by zasługić na Boga, to kłamstwo jest na samym początku.
Nawet jeśli jestem całkiem sam, to nigdy nie jestem samotny. Jestem z Bogiem. Nawet jeśli moje tęsknoty nie zostaną zaspokojone, mogę być pewien, że Bóg zna moje cierpienie. A jeśli cierpię, to cierpię dla Boga.