
Każdy pozostaje sam ze swoim bólem, nawet jeśli ludzie czasami ...
Każdy pozostaje sam ze swoim bólem, nawet jeśli ludzie czasami dzielą ten sam los.
Ból ma dno, z tego dna wstajesz już lekki, z czystym sercem, gotówym do innych, nowych cnót. Ożywiasz do życia.
Ból jest nieuniknionym wprowadzeniem do ważnej lekcji, jaką przynoszą nam błędy, porażki i serca własnego cierpienia
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest opcją. Nie możemy zawsze kontrolować, co nam się zdarza, ale zawsze mamy wybór, jak na to zareagować.
Ból jest nieuniknionym etapem naszego życia. To, co najważniejsze, to nie to, że doświadczamy bólu, ale to, jak do niego podchodzimy. Możemy go inteoreterować jako cierpienie, które chcemy jak najszybciej zakończyć, a możemy go potraktować jako naukę, która może nas uczynić silniejszymi.
Ból jest nieodzowną częścią wzrostu. Odwaga to nie brak strachu, ale decyzja, że coś innego jest ważniejsze od strachu. Ból jest nieunikniony, cierpienie natomiast opcjonalne.
Cierpienie to jest takie ciężkie kamienie, które włożone w nasze kieszenie, powodują, że stajemy się mocniejsi. Co za paradoks.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcją. Ból to fizyczne doświadczenie, ale cierpienie, to emocjonalna reakcja na ból. Każdy z nas doświadcza bólu, natomiast cierpienie jest wyborem.
Ból mówi, że coś jest nie tak. Ból jest narzędziem, które nas ostrzega przed zniszczeniem. Dzięki bólowi możemy uciec, kiedy jesteśmy w niebezpieczeństwie. Bez bólu, nie przetrwamy.
Ból, który nie zabija nas od razu, daje nam czas. Czas na adaptację, czas na przyzwyczajenie, czas do zrozumienia. I czas na przygotowanie się do ostatecznego uderzenia.
Ból to nieprzyjaciel, którego nie da się zwyciężyć, można go jedynie uciszyć. Jednak każde milczenie jest kruche jak szkło i może rozpaść się w najmniej oczekiwanym momencie.