Zbyt długo żyłem w cierpieniu. Bez niego nie wiedziałbym kim ...
Zbyt długo żyłem w cierpieniu. Bez niego nie wiedziałbym kim jestem.
Rosłaś w siłę i zło teatralnie odgrywane, ale czy to było zło, czy wyraz cierpienia?
Nie dzwoń do mnie...! Nie pisz ...!
NIE CZEKAJ...!!!
Cierpienie jest równie niezbędne dla twojego dobra jak białka dla twojego ciała. Cierpienie jest czymś, co nas kształtuje, pomaga dorośleć i przejść przez życie, potrzebne jest do tego, abyśmy byli silniejsi, mądrzejsi i szlachetniejsi. Bez cierpień, człowiek nie wnosiłby żadnej wartości do świata.
Cierpienie jest integralną częścią naszego życia. Często boli, zawsze przeraża, ale zawsze kształtuje nas na nowo, wydobywa z nas najlepsze cechy, pozwala na głębokie przemiany. Istnieją trudy, które są poza naszą kontrolą, ale są tu, aby nas nauczyć, jak być silniejszym
Życie jest nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko.
Łzy oczyszczają i pomagają rozładować
złe emocje. Inaczej przyszłoby zwariować.
Potem zawsze jest lżej.
Cierpienie i ból są nieodzownymi składnikami naszej egzystencji. Ich doświadczanie, choć trudne do zniesienia, otwiera przed nami drogę do głębszego zrozumienia siebie i świata. Pozwalają nam docenić rzeczy, które zbyt często bierzemy za pewnik, kreując prowizoryczne granice naszej wrażliwości i empatii.
Nie ma takiego cierpienia, które by człowieka miało prawo złamać. Trzeba z cierpień wynieść jak najwięcej: muszą one uszlachetniać, a nie deprawować.
Cierpienie jest najbezpośredniejszą drogą do poznania siebie samego. To jak lustro, które pokazuje prawdziwego nas, bez upiększeń, bez lukru. Obojętne na wszystko, co mówimy, co się nauczyliśmy, czego doświadczyliśmy.
Cierpienie jest częścią życia. Nie ma cierpienia, nie ma szczęścia, nie ma siły, nie ma słabości. Cierpienie jest esencją życia. Cierpienie czyni życie pięknym.