
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat ...
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób.
Chociaż mnie nie ma, to jestem.
Cierpienie jest najbardziej bezpośrednią drogą do uświadomienia sobie, że nie jesteś tym, co doświadczasz. Cierpienie jest najbardziej fundamentalnym zderzeniem z twoją rzeczywistością, z tym, co jest. Twoje ciche „ja jestem”, zawsze stojące przed cierpieniem, zawsze stoi z tyłu umysłu. To cierpienie przypomina ci, że nie masz szczęścia w ucieczce przed tym, co jest.
Cierpienie, które jest jednym ze środków uniżenia, jest również najpotężniejszym instrumentem nauczania. Przez cierpienie robimy się mądrzy.
Cierpimy, bo jesteśmy strażnikami pustego piasku. Cierpimy, bo należymy do wolności, którą ciężko zdobywać i trudno utracić.
Skąd wiem, że tęsknię?
Nic porządnie nie mogę zrobić, każda moja myśl wiruje wokół twej osoby, a gdy usiądę i wpatruję się w jedno miejsce, widzę twoją uśmiechniętą twarz.
Krzyczeć, ale do kogo? To był naprawdę jedyny problem całego mojego życia.
Cierpienie, niezależnie od tego, jak jesteśmy przerażeni na samą myśl o nim, jest jednym z podstawowych środków, dzięki którym człowiek poznaje siebie i swoje przeznaczenie. Jest ono próbnym kamieniem naszego charakteru.
Najgłębsze cierpienie, doświadczane w ciszy, w głębi duszy, jest najstraszliwsze. To właśnie ono zmieniło mnie w człowieka, którym jestem teraz.
Cierpienie to największy nauczyciel. Ono zmusza nas do przetransformowania największych bolów, strachów i lęków, które nękają nasze życie. Staje się naszym przewodnikiem, pokazując miejscami, które wymagają głębszego zrozumienia i uleczania.
Cierpienie, którego nie potrafimy przekształcić w życie, przeżywa nas, jakby to ono miało w nas włożone życie. W złym cierpieniu tkwi jakiś zły sens i całe zło polega na tym, że nie znajduje on odpowiedzi, a więc wypala i zniszcza, zamiast tworzyć.