Nie masz gruntu pod nogami, ...
Nie masz gruntu pod nogami, jeśli dokonujesz jakiegokolwiek wyboru tylko z myślą o sobie.
Nie ma ludzi bardziej
odrażających niż fanatycy tolerancji.
Od człowieka żąda się tylko, by przynosił pożytek ludziom: jeśli po trafi wielu, a jeśli nie - to choćby nielicznym, a jeśli nie - to choć by najbliższym, a jeśli nie - to choćby samemu sobie.
Nie jest nieszczęściem, jeśli ludzie będą cię chwalić za twoje uczynki.
Ludzie chętnie wierzą w to, czego pragną.
Człowiek nigdy nie jest aż tak zajęty, by nie móc poplotkować.
Błahe wydarzenie może odegrać dużą rolę tam, gdzie personalne czy grupowe ambicje zastępują politykę.
Taki jest świat: każdemu się wydaje, że jest lepszy od sąsiada.
Inni nie mogą nam zabrać naszego szacunku do siebie, jeśli im go nie oddamy.
Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.
Trzymaj się z daleka od negatywnych ludzi. Mają oni bowiem problem na każde rozwiązanie.