
Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę ...
Ludzie mówią, że życie
to jest to, ale ja wolę sobie poczytać.
Jednostka gubi się w gąszczu wieżowców, pomiędzy sznurami kolorowych samochodów, bezustannie natrafia na swoje odbicie: przegląda się w gładkich karoseriach, szklanych witrynach, spotyka swój schematyczny obraz w płachtach plakatów
i świetlnych reklamach.
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej
lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią,
ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko
paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą,
tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie".
Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Ludzie uważają, że czas jest ważny, ponieważ sami go wymyślili.
Głupiec zawsze znajdzie głupszego od siebie, który będzie go uwielbiał.
To nie świat jest słaby
i zepsuty, tylko ludzie...
Czasu nigdy nie cofniesz, najpiękniejsze chwile kiedyś się skończą, frajer zawsze będzie frajerem, a ideału nie znajdziesz...
Wszystko dałoby się rozwiązać, gdyby ludzie ze sobą rozmawiali. Tylko komunikowanie się za pomocą słów przynosi efekty. Milczenie rodzi milczenie, wreszcie pojawia się głucha cisza, która zalega jak beton.
Ludzie, którzy w przeszłości zostali mocno zranieni, są bardziej lojalni, ponieważ nie chcą, aby ktoś cierpiał tak jak oni.
Nigdy nie jesteśmy gotowi na bycie w pełni sobą.
Każdy człowiek rodzi się jako bliźniak: ten, który jest, i ten, za kogo się uważa.