Kto sam wyłączy się ze ...
Kto sam wyłączy się ze społeczności, ludzie wykluczą bez żalu i bez szczególnej zachęty i jeszcze się postarają, by na zawsze zamknąć mu powrót na wypadek, gdyby się rozmyślił.
Wszyscy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia.
Zgięte kolana i złożone puste ręce są pierwotnymi gestami wolnego człowieka.
Samotność jest czasem
drogą, która pozwala osiągnąć
wewnętrzny spokój.
Człowiek świeżo wyrwany z objęć śmiertelnego zagrożenia i stanu napięcia, staje się gadatliwy i podniecony.
Społeczeństwo musi koniecznie dowartościować znaczenie pracy i na nowo "wytarować" stosunek między człowiekiem a pracą. Czyż kryzys pracy z jego bólami porodowymi nie jest przypadkiem wołaniem o człowieka jutra?
Jeżeli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj, że coś jest nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.
Możemy uleczyć się z cierpienia tylko przeżywając je do końca.
Tylko wiedza może rządzić człowiekiem.
Zaufanie do drugiego człowieka to
skomplikowana sprawa. Zaufanie to
nie tylko poczucie, że możesz komuś
wszystko powiedzieć. Zaufanie to
także przekonanie, że ta druga
osoba nie zrobi Ci krzywdy.
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku - Nic tak nie niszczy człowieka od środka, jak udawanie, że wszystko jest dobrze.