Prócz świata największą zagadką dla ...
Prócz świata największą zagadką dla człowieka jest drugi człowiek.
Mam coraz mniej ochoty na widywanie się z ludźmi, czasami nie widuję nikogo tygodniami i wcale mi tego nie brakuje. Dużo czytam, mało mówię, to wszystko.
Tak, o pewnych rzeczach nikt się nie dowie, jeśli
o nich nie opowiem. A kiedy całkiem stracę pamięć,
to nawet ja nie będę już o nich wiedziała.
Pozostaną tylko pogłoski, w których zniknie prawda.
Inni nie mogą nam zabrać naszego szacunku do siebie, jeśli im go nie oddamy.
Nie będzie bohaterem, ale pomoże
w powołaniu bohatera do istnienia. Jego siła nigdy nie zostanie zmierzona, ale będzie sprawdzał
siłę innych. Będzie służył śmierci, choć nie będzie tego świadom,
zmieni los świata, nie wiedząc
o tym, i zainspiruje ofiarę bez zrozumienia jej sensu.
Najkrótsze słowa - tak i nie,
a wymagają największego namysłu.
Tylko pod prąd jesteśmy coś warci...
Ludzie tacy jak ja, ludzie z ulicy, my wiemy, że jesteśmy źli. Politycy robią
to samo co my, ale zachowują się,
jakby byli dobrzy, wygłaszają mowy,
dają medale skorumpowanym
gliniarzom. Politycy to najgorsze ścierwo,
z jakim miałem do czynienia.
Człowiek potrzebuje wsparcia nawet wtedy, kiedy liczy tylko na własne siły.
Człowiek jest w stanie wszystko usprawiedliwić.
Czy człowiek nie umiejący liczyć, który znalazł czterolistną koniczynę, ma też prawo do szczęścia?