
Jak mówi adygejskie przysłowie: Gdzie nie ma dobrych starców, nie ...
Jak mówi adygejskie przysłowie:
Gdzie nie ma dobrych starców, nie ma też dobrej młodzieży.
Nieco marzycielstwa jest rzeczą dobrą, jak narkotyk w małej dawce. Koi silne nieraz rozgorączkowanie pracującego umysłu i rodzi w duszy miękką, świeżą mgłę, która łagodzi surowe zarysy czystej myśli, wypełnia gdzieniegdzie braki
i niedociągnięcia, wiąże całości
i ściera zbyt ostre kontury idei.
Wiem jak ułożyć rysy twarzy,
by smutku nikt nie zauważył.
Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło.
Czas to potwór, którego nie można okiełznać rozumem
Ludzie potykają się nie o góry, lecz o kopce krecie.
Człowiek celem samym w sobie.
Nie można nakłonić umysłu, by poniechał jakiejś myśli, tak jak nie można zmusić morza, by nie zalewało brzegu. Dla marynarza zwie się to przypływem, dla winowajcy – wyrzutem sumienia. Bóg wzburza duszę jak ocean.
-Ludzie to takie zwariowane istoty.
Wspomnienia są jak linia na piasku. Im dalej idziesz, tym jest wątlejsza i mniej widzialna. Aż wreszcie nie ma niczego, jedynie gładki piach i czarna dziura nicości, z której wyszedłeś.
Zbyt dobrze znam ludzi,aby nie dostrzec,że obrażony zawsze przebacza,ale obrażający nigdy.