
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści ...
Tak bardzo bym chciała dostać od Ciebie sms'a o treści : "jeszcze o Tobie nie zapomniałem...
Czy człowiek nie umiejący liczyć, który znalazł czterolistną koniczynę, ma też prawo do szczęścia?
Naprawdę silni ludzie nie tłumaczą,
dlaczego wymagają szacunku.
Po prostu nie zadają się z kimś,
kto im szacunku nie daje.
Żałuję tego, co powiedziałam wczoraj. Dopiero rano wymyśliłam lepsze obelgi...
Lekarz zna choroby człowieka, adwokat jego złe działania, a kapłan jego potrzeby.
Kontakt z ludźmi zużywa mnie. Absolutnie nie rozumiem, w jaki sposób ludzie interesu, politycy, handlowcy potrafią spotykać się z tyloma ludźmi i szlag ich nie trafia.
Dlaczego niektórzy próbują iść pod prąd naturalnego porządku świata, to znaczy walki o przeżycie za wszelką cenę?
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej
lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią,
ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko
paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą,
tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie".
Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Człowiek nie jest w Nieskończoności jedyną istotą obdarzoną rozumem.
Kiedy się wiele w życiu wycierpiało, każde dodatkowe cierpienie jest jednocześnie
czymś nie do zniesienia, i błahostką.
Społeczeństwo musi koniecznie dowartościować znaczenie pracy i na nowo "wytarować" stosunek między człowiekiem a pracą. Czyż kryzys pracy z jego bólami porodowymi nie jest przypadkiem wołaniem o człowieka jutra?