Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które ...
Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które zapewne się nigdy nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia.
Z człowiekiem jest jak z polem: czasami biegnie przez nie żyła złota, ale właściciel nic o tym nie wie.