
Wcześniej czy później sprawy, które za sobą zostawiłeś, same cie ...
Wcześniej czy później sprawy, które za sobą zostawiłeś, same cie dopadną.
Los bywa przewrotny, czyż nie?
Jednego dnia grzęźniesz w problemach
nie do rozwiązania i nagle w mgnieniu oka
chmury ustępują i cieszysz się życiem na nowo.
Bez miłości oddech to tylko tykanie zegara.
Miłość rodzi się często ze spotkania,
od którego nikt nie oczekuje cudu.
– Kasiu, a czym ty się najbardziej brzydzisz w życiu?
– Szczurami.
– A ja kłamstwem.
Po zaakceptowaniu faktu, że nie ma sensu niczego się bać, można dobrze wwiercić się w swoją pierwotną istotę. Wierzę, że gdy robimy rzeczy bez obaw, możemy zrobić wszystko, dopóki nie martwimy się konsekwencjami.
Czego czlowiek w życiu nie zazna, tego i nie żal zastawić w jego ustatniej głodzinie.
Szczerze, moja droga, to mam to gdzieś.
Lepiej i więcej się uczę, przechodząc przez wszystko samemu, popełniając własne błędy. Niedobrze jest unikać błędów, które mogą nam pokazać coś nowego.
Wiecznie załatwiam jakieś
pierdoły innym ludziom.
A potem budzę się w
próżni i nie mam nic....
Czy myśli pan, że jeśli człowiek szczerze żałuje tego, co zrobił, może wrócić do czasu, który był dla niego najszczęśliwszy, i żyć w nim całą wieczność? Czy tak wygląda niebo?