Z wszystkich barów we wszystkich miastach na całym świecie ona ...
Z wszystkich barów we wszystkich miastach na całym świecie ona musiała wejść do mojego.
Bo przecież jutro też jest dzień.
– Kasiu, a czym ty się najbardziej brzydzisz w życiu?
– Szczurami.
– A ja kłamstwem.
Toto, mam wrażenie, że nie jesteśmy już w Kansas.
Z wszystkich barów we wszystkich miastach na całym świecie ona musiała wejść do mojego.
Każdy umiera, ale nie każdy tak naprawdę żyje.
Trudno być złym, kiedy świat ma do zaoferowania tyle piękna.
Tak czy owak, niekiedy sami przed sobą nie jesteśmy w stanie wyznać własnych problemów.
Zawsze bądź pierwszorzędną wersją siebie zamiast drugorzędną wersją kogoś innego.
Prawda zawsze jest w oczach.
I często w głosie, ale trzeba słuchać uważnie.
Życie to bankiet i większość biednych frajerów głoduje na śmierć.