
Jeśli nie jestem śmieszny, to mam problem.
Jeśli nie jestem śmieszny, to mam problem.
Ludzie mówią, że bez miłości nie da się żyć. Tlen jest ważniejszy.
Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu...
Przeszłość to tylko bajka, którą sobie opowiadamy.
Zamierzam złożyć mu propozycję nie do odrzucenia.
Moja mama zawsze mówiła: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi.”
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...
Cóż, oto kolejny, niezły bajzel, w który mnie wpakowałeś.
Kiedy spadająca gwiazda rozcina mrok i zamienia noc w dzień, pomyśl życzenie... i pomyśl o mnie. Uczyń swoje życie spektakularnym. Ja tak zrobiłem.
Czyś ty do reszty oczadział?
Jesteś aniołem, chyba podwyższę ci pensję.