
Dziki to nie jest żaden Albańczyk, żebyś coś dla niego ...
Dziki to nie jest żaden Albańczyk, żebyś coś dla niego zbierał.
Kobieta mnie bije...
Matko miłosierdzia, czy to koniec Rico?
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
Bóg mi świadkiem, że nigdy więcej głodna nie będę.
Bez miłości oddech to tylko tykanie zegara.
Ta właściwa osoba będzie widziała dobro we wszystkim, co robisz, niezależnie od tego jaki jesteś.
Toto, mam wrażenie, że nie jesteśmy już w Kansas.
Dla ciebie jestem ateistą, dla Boga – konstruktywną opozycją.
Martini. Wstrząśnięte, nie zmieszane.
Nikt nie upchnie Baby w kącie.