Trzeba dla innych żyć, jeśli ...
Trzeba dla innych żyć, jeśli sami chcemy żyć.
Nie jesteśmy tym, co wiedzą o nas inni. Nie jesteśmy nawet tym, co sami o sobie wiemy. Jesteśmy tym, co sami o sobie myślimy.
Nie doświadczamy natury bezpośrednio, lecz tylko przez pryzmat naszych umysłów, nasze zrozumienie jej jest więc koniecznie subiektywne. To nie jest rzeczywistość sama w sobie, ale tylko nasze zrozumienie jej, co jest znane. Ta teoria została nazwana 'idealizm transcendentalny'.
Co pomogą szybkie auta tym, którzy nie mają kierunku?Co pomogą czubate talerze tym, którzy są głodni miłości?Na co się zda wszelka wiedza, skoro nikogo nie chcemy nawrócić?Po co czcić świętych, skoro nikt nie chce żyć tak jak oni?
Kto każdą chwilę obraca na swój użytek, kto każdy dzień układa jakby swój dzień ostatni, ten ani nie pragnie jutra, ani się go nie lęka.
Najbardziej podstawowym sposobem poznania jest zmysł, który prowadzi do pamięci, a następnie, poprzez złożony proces logiczny, do doświadczenia, z którego wynika nauka. Nic bez czegoś jest nieosiągalne.
Kiedyś ktoś mnie zapytał: Co dla Ciebie w życiu jest najtrudniejsze? Odpowiedziałam, nie wiem.
Że chyba nie ma takiej rzeczy. Teraz już umiem odpowiedzieć na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie co jest dla mnie najtrudniejsze, odpowiem:
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha całą sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez Ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności. Tak. Tak bym odpowiedziała.
Wszystko, co nieznane, uchodzi za wielkie.
Mam tyle historii do opowiedzenia. Niektórych z nich nawet już nie pamiętam.
Ludzka głupota nie zna granic.
Istota obowiązku: nie czyń innym tego, co tobie sprawiałoby cierpienie.