To be or not to ...
To be or not to be, that is the question.Być albo nie być. Oto jest pytanie.
Większość ludzi, jak nie wszyscy, co prawda nie poświęcają dużo czasu myśleniu o problemach dotyczących podstawowych prawd na temat swego „ja” i świata
Najpiękniejszym Prezentem Który Możemy Dostać Jest Człowiek , Który Jest. Który Daje Swoją Obecność. Który Odbiera Telefon. Który Dotrzymuje Słowa. Wszystko Zaczyna Się Od Obecności I Się Do Niej Sprowadza.
Zdolność doznawania przyjemności jest dowodem siły.
Trzymaj się sensu rzeczy, a słowa się znajdą.
Oszczędność ma swoją cenę, którą czasami płaci się przez całe życie.
Niby dlaczego zabójstwo nie miałoby sprawiać przyjemności? Bóg najwyraźniej to lubi, skoro robi to bez przerwy, a czyż nie jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Jego?
Cała prawda o człowieku, zapisana jest głęboko w nim samym - w miejscu, do którego nikt inny nie ma dostępu. Tym innym, pozostają jedynie domysły.
Jestem dziś tym, kim jestem, mniej z powodu tych, którzy mnie kochają, a więcej z powodu tego, z kim jestem, kiedy jestem sam. To, co robię w mojej samotności, rzeźbi moją twarz. Tam, w wielkich ciszy, jestem w kontakcie z prawdą. Tam doświadczam miłości do siebie.
Istnienie to zwykłe przetrwanie, ale przetrwanie zgłębione i przemienione przez rezygnację. I właśnie ta rezygnacja pozwala nam odkryć wartość, zapomnieć o samych sobie, osiągnąć prostotę, dostrzec istotę rzeczy, rozejrzeć się po świecie, zrozumieć, jak zrozumieć.
Z każdym następującym dniem moje myśli i marzenia wydają się być obrazem gasnących emocji związanych z blednącymi wspomnieniami. Powoli zagłębiam się w otchłań nicości mając przed oczyma tylko niewyraźne kontury dawnych zapierająch dech chwil i emocji. Wszystko co mam, wszystkie uczucia, płoną i obracają sie w pył. Pył, który rozwiewa nieubłaganie płynący czas. Nie chcę zapomnieć, nie chcę też pokryć się kurzem zapomnienia ...