Jesteśmy służebnikami jakiejś nie znanej ...
Jesteśmy służebnikami jakiejś nie znanej siły, która w nas mieszka, rozporządza nami i uczy nas władać jakimś językiem.
Mówiąc daj mi spokój, uważaj bo możesz go dostać
Nie pytaj, co pragnie twoja dusza – pytaj, co twoja dusza czyni. Co pragnie twoja dusza, to ja wiem... Lecz co ona czyni, to ty jeszcze nie wiesz.
Istnienie jest zawsze o tyle samotne, że nie można przeniknąć do istnienia innego bytu, poznać go od wewnątrz, z jego własnego punktu widzenia. Jedyną możliwość stanowi empatia, ale i ona nie jest doskonała, ani nie dowodzi obiektywnej prawdy o innym bycie.
Najtrudniejszym jest znalezienie czegoś, co będzie tak samo oczywiste dla wszystkich. Każdy widzi to, co umieścił on sam w sobie.
Przesłość nigdy nie wraca,ale również nie znika.Być może dlatego,że każdy z nas nosi w duszy coś z wieczności
-A jeśli nie jest się pewnym, czy jest do czego wracać?
-Jeśli to była tylko zwykła klasowa przyjaźń,
ale zanim to zrozumieliśmy, już byliśmy małżeństwem z dziećmi?
-Jeśli nigdy nie kochało się tej drugiej osoby bardziej niż własne dzieci?
-Jeśli nie wiecie, jak do siebie powrócić, należy zacząć wszystko od początku.
Żyjemy, jak śni nam się żyć; śnimy, jak nas nauczyli snu; i tej okolicy, w której śni nam się żyć, zwaną rzeczywistością, nie ma dla nas innego znaczenia, jak sens, jaki ma dla nas śniadanie.
Nie ma fakty, tylko interpretacje. A zatem, jest rzeczą niedorzecznością, chcieć utworzyć filozofię 'poza wszelkimi założeniami'.
Starałem się jedynie,aby ludzkich postępków nie wyśmiewać,nie opłakiwać i nie potępiać,lecz je zrozumieć.
Miłość, która polega na tym, że dwie samotności chronią siebie nawzajem, doceniają i dotykają. Wszystko ufają sobie wzajemnie,