Człowiek jest miarą wszechrzeczy.
Człowiek jest miarą wszechrzeczy.
Życie uczy.
Nie ma trudnych odpowiedzi, na trudne pytania. Najczęściej pierwsza i najbardziej oczywista odpowiedź, okazuje się prawdą.
Świat jest moim wyobrażeniem - oto pierwsza prawda, która rzuca się w oczy każdemu, kto prowadzi filozoficzne rozważania o naturze rzeczy, bez różnicy, czy robi on to po raz pierwszy, czy też powraca do tych samych problemów tysiąckrotnie.
Uczucia, emocje — one nie są dobre, ani złe. Nie można im przypisać wartości. Uczucia są. Przez przypisanie uczuciu etykiety zła, zmuszasz się do ignorowania tego uczucia.
Pseudo-romantycy XXI w.:
1. Nie umieją walczyć o siebie samego i obwiniają wszystkich dookoła za swoje niepowodzenia.
2. Zawsze uważają, że lepsze jeszcze przyjdzie i że im się to należy za nic.
3. Nie doceniają tego co mają i zawsze jest im mało.
4. W związku z powyższym - "strasznie cierpią" i nie rozumieją kiedy ktoś im nie współczuje.
Zasadnicza oznaka istnienia polega na tym, że teraz jest, jest teraz. Gdyby rzeczywistość mogła odwlec swoje istnienie na potem, nie istniałaby wcale.
Przesłość nigdy nie wraca,ale również nie znika.Być może dlatego,że każdy z nas nosi w duszy coś z wieczności
„Bliscy i oddaleni”
Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
i muszą się spotykać aby się ominąć
bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze
piszą do siebie listy gorące i zimne rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało
są inni co się nawet po ciemku odnajdą
lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
byliby doskonali lecz wad im zabrakło
bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
niektórzy umierają – to znaczy już wiedzą
miłości się nie szuka jest albo jej nie ma
nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
są i tacy co się na zawsze kochają
i dopiero dlatego nie mogą być razem
jak bażanty co nigdy nie chodzą parami
można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem
Ja nie umieram; ja wstępuję do życia.
Czym jest prawda? Zbiorem błędów do których nikt już nie dodaje nowych, które są więc skośne jak ścieżka stada owsa. Czym jest prawda? Świat idei, który już nie jest przeznaczony dla nas myszolubów, tchórzliwych wędrowców, wiecznie skłutchliwych, wszyscy my, którzy spijamy z płynącej wokoło rzeki bye, łyk po łyku, listek po listku... Ale dość! Starczy! Wspinajmy się na górę!
Aforyzmy są dowcipami filozofii.