- To nie w porządku mieć sekrety! - A kto ...
- To nie w porządku mieć sekrety!
- A kto powiedział, że świat jest w porządku?
Kto kocha, ten zrzeka się siebie, staje na straży dobra ukochanego, cierpi wszelkie krzywdy, nic nie żąda, ale wszystko, co mu się daje, z wdzięcznością przyjmuje.
Człowiek jest tym, czym jest, jedynie przez swoje czynności; jeżeli chce, żeby one były dobre, musi zacząć od siebie, a nie od Boga, światłego człowieka czy czegokolwiek innego. Zacząć od siebie nie oznacza jednak, że jest to punkt wyjścia; to tylko człowiek przekształca człowieka.
Życie ma sens tylko wtedy, kiedy przyczynia się do życia innych. Musimy przekroczyć nasze własne egoizmy, żebymy mogli służyć innym. To jest prawdziwy sens naszego istnienia.
Człowiek, który nigdy nie popełnił błędu, nigdy nie próbował niczego nowego.
Człowiek mierzy wszystko tym, co ma w sobie najcenniejszego. Człowiek to istota, która zawsze decyduje sama, jaka chce być. Bóg nic do tego nie ma. Istnieje tylko jedno zło: niewiedza. Istnieje tylko jedno dobro: wiedza.
Cierpienie, choć jest objawem niewydolności i porażki życia, jest jednocześnie warunkiem jego najwyższego rozwoju. Dopiero ono uwalnia całą głębokość i siłę duszy. Dlatego życie bez cierpienia jest tylko powierzchowne, płaskie, niewyraźne.
Czystość i prostota to dwa skrzydła, które uwalniają duszę od ciążących ją układów i pozwala jej wzlecieć do królestwa nieskończoności. Jakżeż wielki jest ten, kto poznał swoją niewielkość!
Kiedy filozof odpowiada, przestajemy rozumieć, o co pytaliśmy.
Filozofowie rozmaicie interpretowali świat. Idzie jednak o to, aby go nie zmieniać.
Człowiek rodzi się jako nic, staje się czymś i umiera znowu jako nic. Co ma zatem sens walcząc przez całe życie, by osiągnąć fałszywe znaczenia?