
Człowiek się zmienia, kiedy styka się ze złem.
Człowiek się zmienia, kiedy styka się ze złem.
Jestem książką, którą musisz przeczytać.
Książka sama ci się nie przeczyta. Ona nawet
nie wie, o czym jest. I ja nie wiem, o czym jestem.
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Niektóre słowa po prostu już takie są. Symbolizują całe życie.
Bo cierpię - wzdycha. - To jedyny sposób na przyciągnięcie twojej uwagi.
Nie boję się mojej przyszłej samotności. Nie może być gorszej samotności, niż ta którą przeżywam obecnie.
Panie, pomóż mi, bo Twój ocean jest taki wielki, a moja łódka taka mała.
Samotność jest zniewalająca,
zabija miłość, zabija osobowość.
Czasami w ułamku sekundy człowiek uświadamia sobie, że całe jego życie zależało od jednej decyzji. Gdyby nie zgubiony list albo rozmowa telefoniczna, do której nie doszło, sprawy potoczyłyby się zupełnie inaczej.
Człowiek jest niestety często na czele tego, co już ma za sobą.
Zło nigdy nie umiera. Przybiera tylko nowe formy. Jeśli raz spotkało nas nieszczęście, to nie znaczy, że jesteśmy odporne na powtórne zranienie. Piorun może uderzyć dwa razy.