
Nigdy, przenigdy nie pozwól, aby ktoś widział cię płaczącą.
Nigdy, przenigdy nie pozwól, aby ktoś widział cię płaczącą.
Pośród śmierci nadal żyjemy.
W nieszczęściu nie ma wyboru, trzeba brać, co jest.
Nie da się zmienić przeszłości. Można jedynie wyciągnąć z niej naukę.
Jedyną rzeczą, która
umożliwia życie, jest ciągła i nieznośna
niepewność, niewiedza, co zdarzy się dalej.
Bierz wszystko teraz - często powtarza mi Rosto - na wypadek, gdybyś jutro się nie obudziła.
A zwątpienie jest wyzwaniem rzucanym
przez Boga, bo czujesz wtedy Jego brak i cierpisz.
Obojętność to paraliż duszy, przedwczesna śmierć.
- Nic mi nie jest. Wróciłem do gry.
- Co jest tą grą? - Życie. więcej.
Bo ból był czymś wspaniałym, rozkosznym, pięknym, chociaż strasznym.
Rzecz zawsze sprowadza się do dwóch możliwości. Zacząć żyć albo zacząć umierać.