
W tangu bowiem nigdy nie chodzi o jedno. Chodzi o ...
W tangu bowiem nigdy nie chodzi o jedno. Chodzi o wszystko.
Czas, to jedyny zasób, którego nie można odzyskać, nie można go kupić, nie można go zarobić. Czas jest jedynie darem, który można albo mądrze wykorzystać, albo marnować.
Nie miałam pojęcia, jaka powinna
być miłość, ale podejrzewałam, że nie
chodzi o to, że człowiek czuje się przy kimś swobodnie, ani nawet że czuje się zrozumiany. Od tego ma się przyjaciół. Zakochanie to ekscytacja, wyzwanie
i uczucie, jakby serce chciało
wyskoczyć z piersi.
Na człowieka składają się wybory i okoliczności. Nikt nie ma władzy nad okolicznościami, ale każdy ma władzę wyboru.
Dziś wiem , że w takich momentach jak tamten, trzeba po prostu przeczekać. Zacisnąć zęby i wypatrywać z nadzieją lepszych dni. A los... kiedyś musi się odmienić. I tak się dzieje.
Słowo jest ważniejsze niż pobieżny, wpisany w niego, sens.
Potwory żywią się naszym strachem
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Musimy zaczekać na nasze dusze, aby miały szansę nas dogonić.
Na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
Rodzice nie są idealni, wiadomo. Wszyscy jednak staramy się spisać jak najlepiej.