Chodzi o to, by uchwycić nieprzemijające w tym, co przemija.
Chodzi o to, by uchwycić nieprzemijające w tym, co przemija.
To paskudne uczucie odkryć,
że tkwi się w czymś po uszy,
choć człowiek myślał, że
zaledwie brodzi po kolana.
Ten tylko godzien jest wolności, kto co dzień toczy o nią bój.
Wygląda na to, że cały pogrzeb będzie kosztował około dwóch tysięcy. Jednak bardziej opłaca się żyć.
My wszyscy brodzimy w mroku śmierci i co chwila jakaś głowa zanurza się w ów mrok.
Nie zaklinaj się na bogów, jeśli w nich nie wierzysz.
Przetrwać da się
wszystko, oprócz tego ostatniego.
Zaufaj intuicji. Prędzej czy później przestanie cię zwodzić.
A na nieznajomych można czasem bardziej liczyć, chociażby dlatego, że jest ich więcej.
Nie piszę, że Cię kocham, bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.
Trzeba być cierpliwym, a wszystko się zmieni na lepsze.