
Miłość to nic innego, jak pragnienie wspólnego przeżywania każdego dnia ...
Miłość to nic innego, jak
pragnienie wspólnego przeżywania każdego dnia i wzbogacania się dzięki poznawaniu różnic nas dzielących.
Czasami można odnieść wrażenie, że świat jest zbiorową iluzją, lecz to jest iluzją, bo świat nie jest ani zbiorowy, ani iluzyjny. Jest całkiem prawdziwy, a jednocześnie całkiem nieprawdziwy. Taka jest jego natura.
Widzę i pochwalam to, co lepsze, ale idę za tym, co gorsze.
...może był to jedyny człowiek, któremu rzeczywiście wierzył bodaj także z powodu pewnej wygody psychicznej - podejrzliwość
w stosunku do wszystkich jest męcząca, trzeba komuś ufać, bo trzeba przy kimś odpocząć.
Żeby przeżyć, decydujemy się na współpracę. Na wzajemną akceptację.
A z zakochanymi rozmowa jest zawsze bezcelowa.
Ale na tym zasranym świecie
wszystko, co dobre, jest albo na receptę, albo wyprzedane, albo osiąga taką cenę, że trzeba zapłacić
duszą, żeby poczuć smak.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
W jednym zdaniu może się dużo zmieścić. Może
się wszystko zmieścić. Może się całe życie zmieścić.
Nadzieja błyszczy w sercu durnia.
Sztuka nigdy nie bierze się ze szczęścia.