
Życie nabiera prawdziwego znaczenia, gdy otaczają cię ludzie, na których ...
Życie nabiera prawdziwego znaczenia, gdy otaczają cię ludzie, na których każdego dnia chce ci się patrzeć.
Szkoda mi patrzeć na inne ludzkie stworzenia i z niechęcią widzieć, jak botaniczni uczeni napotykają sobie nawzajem trudności. Oh! gdybyśmy szczerzej dzielili się swoimi uczuciami — jak wiele przeświadczeń moglibyśmy zyskać z porównywania doświadczeń!
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który nie może zdecydować się, czego naprawdę chce. Będzie mącił i mieszał w Twoim życiu. Będzie bawił się i grał emocjami. Jedną chwilę będziesz dla niego „całym światem”, a inną totalnie nikim. Zrobi Ci taką karuzelę emocjonalną, że dopiero, gdy się faktycznie od niego uwolnisz, zrozumiesz jak bardzo przez ten cały czas nasyfił Ci w głowie. (Rafał Wicijowski, fragment z książki ŻYJESZ TYLKO RAZ)
Miłość nie jest moralna,
czy niemoralna. Po prosu jest.
Jestem w twojej głowie.
Rozglądam się, ale strasznie tu pusto.
Ale może powinniśmy
kochać to, czego nie umiemy pojąć.
Wierzyć w coś to jedno, ale
usłyszeć, że tak jest, to zupełnie co innego.
Życie to nie jest suma momentów, w których oddychałeś. Są to chwile, które zabrały ci dech, momenty, które wywarły na tobie takie wrażenie, że zapomniałeś oddychać.
Życie, Madame, to nie szachy. Więc nie da się przewidzieć rezultatu każdej decyzji. Niezależnie od tego, jak bardzo myślisz, póki nie podniesiesz ręki, nie dowiesz się, czy Twój ruch był poprawny.
Cisza jest najgłośniejsza.
Są takie miejsca, do których
nie należy zapuszczać się myślami,
ale one i tak tam podążają.