Nie trzeba pytać dlaczego. Zło po prostu istnieje.
Nie trzeba pytać dlaczego. Zło po prostu istnieje.
Nic nie może się równać z
wściekłością wzgardzonej kobiety.
Bo jego niebo znajdowało się tam gdzie ona.
Jakież dziwne znaczenia przybierały słowa.
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
Zaczęło się to, kiedy byłem dzieckiem. Pojawił się zbędny dorosły.
Straszna z niej zołza, ale przyzwyczaiłem się do niej.
Powiedz mi, dokąd się wybierasz, to będę tam za pięć minut.
Mury wznosi się nie bez powodu.
Wyrastają nie po to, by nas powstrzymać.
Wyrastają po to, by nam pokazać, jak
bardzo czegoś pragniemy.
Zawsze trzeba skończyć, choćby nie wiem co. Taka jest zasada.