A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - ...

 Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.

 Przyjaźń to cudowny wynalazek. Choć tak bardzo skomplikowany w obsłudze.

 To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.

 [...] zaczęli już rozumieć, że mnie się nie da zrozumieć.

 Przysięga jest miarą człowieka, który ją składa.

 Bogatych łuczywo kusi, śmierć koseką nad ich głowami kręci, ubogich życie rychło przepędza jak powietrze, przerzedzone ważkami.

 Chcę wiedzieć, czy zależy ci na mnie samej, a nie tylko na odczuciach, jakie w tobie wzbudzam.

 Dowiedziałam się, że jestem "ciasteczkiem zaprawionym trucizną".

 Jak się czujesz, kiedy
wiesz, że coś tracisz? Uciekasz od tego biegiem czy stąpasz powoli?

 Każdy imbecyl może zajść wysoko, jeśli nad nim również są imbecyle.