Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie powinnam. To przez to, ...
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie
powinnam. To przez to, że kiedy wymawia
moje imię, ono brzmi w jego ustach jak muzyka.
No tak - pomyślał Kłamca. - Stare,
dobre czasy. Jedyne miejsce na świecie, gdzie
każdy był i każdy pamięta je zupełnie inaczej.
Mówi się, że wojna to śmierć. Dla mnie wojna jest jak nowy szef, który oczekuje niemożliwego.
Zawsze potrzeba dwojga ludzi.
Do tego, żeby układało się w związku.
Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
To daję wielką przewagę - nie pić wśród tych, co dużo piją.
Widziałaś kiedyś, jak kamień leży w strumyku a woda go omija, zupełnie jakby go nie było?
Podróż, której celem jest tylko dostanie się do innego miejsca, to strata czasu. Podejmij podróż do wnętrza siebie. To będzie najdłuższa podróż, jaką kiedykolwiek podejmiesz, ale jeśli zdecydujesz się na nią, pomoże Ci zrozumieć, kto jesteś, jaki wierzchołek osiągnąłeś i czego jesteś jeszcze zdolny.
Przebaczenie - powiedział na głos do swojego psa - to zrezygnowanie z mojego prawa do zranienia ciebie, ponieważ ty mnie zraniłeś.
To było obrzydliwsze niż najokropniejszy koszmar, a my byliśmy w samym jego środku.
Ale jak znaleźć kogoś, z kim wytrzymasz, skoro często nie wytrzymujesz nawet sama ze sobą?
Czasami wydaje mi się, że ludzie potrafią grać tylko w różne skomplikowane gry.