
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie powinnam. To przez to, ...
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie
powinnam. To przez to, że kiedy wymawia
moje imię, ono brzmi w jego ustach jak muzyka.
Wysiłek umysłowy był nieokreślony.
Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy za Twoją zgodą.
Zadaje się z postaciami, do których nie dorastam.
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy,
kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
Dom jest tam, gdzie Twoje
serce... niekoniecznie tam, gdzie śpisz.
Ale ja lubię czekać. Potrafię czekać bez szkody dla siebie. Jeśli wiem, że czekanie ma sens.
Miło jest mieć takie miejsce,
do którego można uciec, gdy się
nie chce być tam, gdzie się trafiło.
Życie jest długie, ale śmierć jeszcze dłuższa.
Zawsze jest nadzieja - dość nadziei, by zrównoważyć naszą rozpacz. Inaczej bylibyśmy straceni.
Właśnie w taką noc łatwiej zrozumieć czyjś dramat.