Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie powinnam. To przez to, ...
Zatrzymuję się, chociaż wiem, że nie
powinnam. To przez to, że kiedy wymawia
moje imię, ono brzmi w jego ustach jak muzyka.
Zazwyczaj otwierasz książkę w przypadkowym miejscu i oceniasz ją po fragmencie, na który trafiłeś? - Nie... - Wiec nie oceniaj mojego życia po momencie, w którym się w nim znalazłeś.
Jeśli idzie o podejrzane typy, to nie martwię się tymi, którzy zmarli. Niepokoją mnie żywi.
I nie wiem, czy biegnę ku
czemuś, czy przed czymś uciekam.
Prawda jest zazdrosną, porywczą
kochanką, która nigdy nie śpi, oto, czego
mu nie mówię, nigdy nie będzie dobrze.
Nigdy nie rób tego, czego się spodziewają.
Ponieważ jestem mężczyzną, niechętnie zjeżdżam na bok, żeby zapytać kogoś o drogę, bo to oznaczałoby, że ten ktoś pod pewnym względem jest mądrzejszy ode
mnie. A na pewno tak nie jest, bo ja siedzę sobie wygodnie w cieplutkim samochodzie, a on włóczy się pieszo.
Wszyscy ludzie, którzy osiągnęli cokolwiek wielkiego, którzy stworzyli coś nowego, musieli najpierw zanurzyć się we własnej duszy. Oto źródło wszelkiej prawdy. Jeśli szukasz człowieka, znajdziesz go tam. Jeśli chcesz poznać ukryte prawa natury, odkryjesz je tam. Książki? Czyż książka nie jest niczym innym, jak tylko duszą zewnętrzonym na papier? Tam, gdzie jesteś, jest wszystko. Wszystko to zawiera dusza, jeśli tylko umie w siebie spojrzeć. Każdy powinien znać siebie lepiej.
Ci, co chcą dobrze, postępują w taki sam sposób jak ci, co chcą źle.
Nie można rozmawiać z ludźmi, którzy nie dają do siebie dostępu oczywistościom...
O ile rozmowa jest tekstem, o
tyle śmiech jest muzyką, sprawiającą,
że wspólnie spędzony czas staje
się melodią, której można słuchać
w kółko i nigdy nie straci uroku.