W każdym, nawet najbardziej cynicznym człowieku jest chęć przeżycia czegoś ...
W każdym, nawet najbardziej cynicznym
człowieku jest chęć przeżycia czegoś czystego i
wzniosłego. Wielkiej miłości pełnej wielkich słów.
Zawsze potrzeba dwojga ludzi.
Do tego, żeby układało się w związku.
Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
Pogląd, że jesteśmy istotami racjonalnymi przezwyciężającymi swoje namiętności i emocje jest... głęboko błędny. W rzeczywistości namiętności i emocje są siłą napędową naszych działań.
W każdym człowieku tkwi tajemnica, której nie możemy zrozumieć. Często nawet nie potrafimy zrozumieć siebie samych, zrozumieć, co naprawdę dla nas liczy się najbardziej.
Samotność okazała się dżumą naszych czasów.
Potęga człowieka przejawia się w przestrzeni, czas ujawnia jego bezsilność.
Prawdziwa miłość bywa tylko
wtedy, gdy masz kogoś, z kim
możesz przegadać całą noc,
aż do białego rana.
Nie można pozwolić, żeby cudze przekonania i wyobrażenia kierowały naszym życiem. Kłócą się z naszymi. W kwestii własnego szczęścia trzeba być egoistą.
Najlepszy sposób na opanowanie lęku przed
ciemnością to udawać, że jest naprawdę jasno.
Serce jest siedliskiem duszy.
Nie ma nic bardziej złudnego niż zdjęcie: zdaje nam się, że na zawsze utrwalamy jakiś szczęśliwy moment, podczas gdy stwarzamy tylko powód
do tęsknoty. Naciskamy migawkę i
hop, po sekundzie ta chwila znika.