Nieszczęście jest zbyt pochłonięte sobą, żeby się do towarzystwa garnąć.
Nieszczęście jest zbyt pochłonięte sobą, żeby się do towarzystwa garnąć.
Dzień za dniem powoli mija. Coraz
dłuższa życia szyja. Wszystko wokół się
pierdoli, my w niewoli, my w niewoli.
Pamiętaj, że kiedy wychodzisz z burzy, nie będziesz już tą samą osobą, która do niej weszła. O to chodzi w burzach.
Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
Dopiero nieszczęście odkrywa w ludzkich umysłach skarby nieprzebrane.
Zapadł w emocjonalną śpiączkę.
Powiedziała: możemy niechcący się połamać, ale to, czy te złamania będą otwarte, zależy od nas.
Narzucanie swojej woli jest
właśnie tym, czego miłość nie robi.
Człowiek nie diabeł, a żyć ci nie da.
Najtrudniejsze jest trwanie w poczuciu szczęścia.
Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy.