
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była ...
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba
Widziałem przyjście Pana, płaszcz chwały go owiewał, a z takiej szedł winnicy, co rodzi grona gniewu.
Ludzie potrafią przymknąć oczy na
bardzo wiele rzeczy, byle tylko uniknąć
wybrania kogoś, kogo nie mają ochoty oglądać na jakimś stanowisku.
Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.
Niektórych rzeczy nie trzeba obiecywać. Po prostu się je robi.
Praca jest przereklamowana.
Jesteśmy opuszczeni, jak dzieci i doświadczeni, jak ludzie starzy, jesteśmy zajadli i brutalni i smutni
i powierzchowni – myślę, że jesteśmy zgubieni.
Błogosławione niech będą moje
porażki! Zawdzięczam im wszystko, co wiem.
Jeśli ludzie nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi.
Chaos zawsze pokonuje porządek, gdyż jest lepiej zorganizowany.
Nie wolno niczego, co ważne, odkładać na później.