
Niekiedy zemsta i powinność są jednym.
Niekiedy zemsta i powinność są jednym.
Jakże trudno jest kochać. Jest tyle rzeczy, które powinniśmy wiedzieć, zrozumieć - co wiemy, czego nie zrozumiemy. Czasami miłość wydaje się taka prosta, a czasami jest tak skomplikowana, że nie wiadomo, gdzie zacząć.
Bo zasadniczo jest tylko jedno pismo: Biblija. Pyramidy uginają się od ciężaru pomników, obcych pobliski ziemi o mało nie uniósł głos a, ogniska wygasły. Pyramidy, sfinksy, obeliski padły w pyle, ale wszystko, co napisano na Bibliji, trwa.
Jak przestać czuć upokorzenie, przestać cierpieć?
Nawet piekło ma wytyczne.
Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.
Jest życie, jest miłość, jest krótki moment i cudowna pewność, że się nie wie.
Zło pozostaje. Zawsze. Możesz z nim walczyć, ale nigdy do końca go nie pokonasz.
- A czy ma pan w ogóle
jakieś ludzkie uczucia?
- Mam. - Na przykład?
- Głód. - I co jeszcze? - Nuda.
Liczą się efekty, staraniami chwalą się tylko nieudacznicy.
Nie mam czego żałować ani się po czym pocieszać. Mam na tyle ambicji, że nigdy nie pozwolę sobie pokochać człowieka, który by -mnie nie kochał.