
Patrzę w jego oczy nieznające smutku i drzwi w moim ...
Patrzę w jego oczy nieznające smutku i drzwi w moim sercu otwierają się z hukiem.
Nie, to nie jest tak, że umieramy za jednym razem, umieramy o siebie kawałek po kawałku, każdego dnia jesteśmy mniej sobą i więcej - kimś innym.
Naprawienie złych rzeczy w życiu wymaga
zwykle czasu, ale ostatecznie się to udaje.
Rewolucja rozpoczyna się od ciągu pojedynczych decyzji, od kolejnych wdechów i wydechów.
Dlaczego mężczyźni, którzy tak pragną czyjegoś ciała, nie są w stanie patrzeć w serce?
Żałoba to dom, który znika ilekroć ktoś zapuka do drzwi, dom, który wzlatuje w powietrze przy najlżejszym powiewie, który wkopuje się w ziemię, kiedy wszyscy śpią
I spróbuję
Spróbuję Cię zatrzymać
z moimi rękami wokół twego serca
Nawet jeśli miłość ma zamiar mnie zabić
Spróbuję...
Jeśli spoglądasz w otchłań, pamiętaj, że otchłań także spogląda w ciebie. Otchłań nie jest rajem, ani piekłem, to miejsce pozbawione zarówno boga, jak i diabła. To zimna przestrzeń próżni, której nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Nigdy nie powinniśmy oszczędzać sobie potencjalnego bólu.
Czas jest cennym skarbem, który posiadamy, ale jest skarbem dziwnym i paradoksalnym. Im więcej z niego marnujemy, tym więcej nam go zostaje.
Łatwo komuś nagadać w gniewie, trudniej to potem naprawić.