
Kochanie się bez komplementów trąci mi fizjologią, a fizjologia jest ...
Kochanie się bez komplementów trąci mi fizjologią, a fizjologia jest płaska. Mów mi komplementy!
Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie; Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Aby zrozumieć koniec, trzeba najpierw pojąć początek...
Jeżeli ktoś coś wie o kobietach, to wie, że nie powinien być kobieciarzem, jeśli chce być przez nie szanowany.
Znasz, Zebs? Moje ukochane słowotwórstwo. Cokolwiek bym nie stworzył rezygnując jedynie z litery „Z”, kończy się to na zawsze nieuchronnie tym samym – nicem.
Całe moje życie stanowi jeden wielki
wysiłek, by uciec przed banałem egzystencji.
Bieda jest różnorodna, a bogactwo podobne do siebie, bo markowe.
Przepadam za prostymi przyjemnościami. Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.
To, czego tak bardzo się boicie, tkwi w was samych.
Nauczyć się czegoś od swych wrogów jest najlepszą drogą, aby ich polubić.
Życie, Madame, to nie szachy. Więc nie da się przewidzieć rezultatu każdej decyzji. Niezależnie od tego, jak bardzo myślisz, póki nie podniesiesz ręki, nie dowiesz się, czy Twój ruch był poprawny.