
Sen to najlepsza wymówka, żeby nie ruszać się z domu, ...
Sen to najlepsza wymówka, żeby nie ruszać się z domu, skoro wszędzie czają się jakieś wampiry!
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot,
nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie.
Dzień za dniem powoli mija. Coraz
dłuższa życia szyja. Wszystko wokół się
pierdoli, my w niewoli, my w niewoli.
Zbyt wiele tłumaczysz, a to znaczy, że kłamiesz.
Ene due rabe,
Zjadł głębianin żabę,
Żaba w brzuchu skacze,
A głębiani płacze.
A ja mam dłonie smutne jak opuszczone gniazda.
Tylko odwaga i zdecydowanie połączone
ze spokojem i trzeźwością dają powodzenie.
Miłość jest dymiem z mgły powstałym, ogniem, co błyska z chwili spotkania, płomieniem zionącym z samej nicości, lodem i ogniem jednocześnie.
Jak górskie szczyty dookoła patrzymy na siebie odseparowani dolinami, za duzi, aby przemknąć niepostrzeżenie obok, za mali, by dotknąć nieba.
Nienawiść wygasa dość szybko. Można
starać się ja sztucznie podtrzymywać,
ale to się nie udaje. Nienawiść nie
jest tak silna jak miłość.
Tak zasypiamy - jego wargi na mojej szyi, moje serce w jego dłoni.